No dobra
No dobra, tylko co ja mam kupić dzieciakom z okazji Dnia Dziecka??? Najchętniej zabrałbym je na jakąś wycieczkę połączoną z wyżerką słodkości, tylko czy to w dzisiejszych czasach przejdzie? Mimo tłumaczeń, dzieciaki są strasznie roszczeniowe. Ech, wszelkie okazje to niepotrzebne zamieszanie i kupowanie rzeczy, które później albo wkurzają rodziców (gry, gadżety elektroniczne), albo zajmują niepotrzebnie miejsce i są tylko przerzucane z kąta w kąt (te, które podobały się rodzicom i są bardziej odpowiednie dla dzieci). W tej sytuacji (i w ich wieku) o złotym środku można jedynie pomarzyć…
Mimo wszystko, wszystkim Dzieciakom z okazji ich święta życzę wszystkiego co najlepsze: dużo szczęścia, radości, więcej aktywności, dobrych ocen na świadectwie, udanych i bezpiecznych wakacji 🙂 Zdrowia w Waszym wieku nie powinno Wam brakować 🙂